Przejdź do treści

Historia szkoły

  Jedynka !!– pod takim szyldem w potocznej świadomości mieszkańców naszego miasta i okolicy zapisała się nasza szkoła. Chodzę do jedynki, ukończyłem jedynkę…. Wiadomo chodzi o naszą szkołę – czyli Szkołę Podstawową nr 1. I pewnie jeszcze długo w świadomości mieszkańców naszego miasta i okolicy jedynką będzie nasza szkoła. Wynika to chociażby z długiej i bogatej tradycji i historii naszej placówki.
Niezastąpionym źródłem poznania dziejów szkoły jest jej kronika.
Pierwszy wpis w kronice datowany jest 1 sierpnia 1905. Przez 13 lat pisana była w języku niemieckim w charakterystycznym  gotyckim stylu. Trzeba w tym miejscu wyjaśnić, że początki szkoły sięgają końca XIX wieku, a dokładnie roku 1896. W tym czasie ziemie polskie znajdowały się pod rządami trzech państw zaborczych. Żnin jak cała Wielkopolska dostał się pod panowanie pruskie. Od II polowy XIX wieku na ziemiach zaboru pruskiego trwała wzmożona akcja germanizacyjna, której celem było zniszczenie wszystkiego co polskie. Ważnym odcinkiem walki była szkoła, miejsce batalii o umysły i dusze młodego pokolenia Polaków. Oni to stanowili większość uczniów oddanej do użytku Katolische Schule,  placówki, która wpisywała się w program germanizacji społeczeństwa polskiego podjęty przez zaborcę pruskiego. Językiem wykładowym był oczywiście język niemiecki, uczniowie mieli kategoryczny zakaz posługiwania się mową ojczystą.


fot. z 1908 roku

Wszyscy znamy historię dzieci wrzesińskich. Podobny strajk związany z prowadzeniem nauki religii w języku niemieckim miał miejsce w naszej szkole w roku szkolnym 1906/1907. Według wspomnień zapisanych na kartach kroniki przez ówczesnego dyrektora, Niemca, rodzice słali listy do niemieckich nauczycieli z żądaniem nauczania dzieci na lekcjach religii po polsku, a i sami  uczniowie odmawiali odpowiedzi po niemiecku.
Szczególnie dał się dał się we znaki niemieckim władzom oświatowym uczeń III klasy, 14-letni Wacław Mnichowski, który jako pierwszy zastrajkował i ostatni też strajku zaprzestał”- cytując wyżej wspomnianego autora.

W styczniu 1919 roku mieszkańcy Żnina włączają się w wir walk powstania wielkopolskiego i wyzwalają miasto spod władzy niemieckiej. Ślad tych dni odnajdujemy w kronice szkoły po raz pierwszy zapisane w języku polskim przez nowego rektora szkoły Zenona Synoradzkiego:
„A więc i żnińskie społeczeństwo w nocy z 31 grudnia 1918 na 1 stycznia 1919 chwyciło za oręż, uwolniło Żnin i z  rankiem słonecznym pierwszego stycznia 1919 roku wywiesiło polskie chorągwie i polskie emblematy jako oznakę niepodległości. I teraz okazało się, że nasza młodzież szkolna niespaczona była przez niemiecka szkołę, że ta młodzież prawdziwe wychowanie odebrała w rodzicielskim domu, widać było z tego, ze chłopcy   fot. z 1908 roku
i  dziewczęta garnęły się i pomagały starszym gdzie mogły[…[…}Rada Ludowa naznaczyła w zastępstwie kierownikiem szkoły tutejszej nauczyciela Stellmacha z poleceniem spolszczenia szkoły. Trudne to było zadanie.
Organizacja polskiej szkoły na dobre rozpoczęła się kiedy przebrzmiały echa walk powstańczych o wyzwolenie miasta. Czytamy więc dalej :
"A teraz od 11 stycznia już bezustannie biały orzeł roztoczył swoje opiekuńcze skrzydła nad naszem miastem. I teraz praca dla reorganizacji wszystkiego wre w pełnym toku. Dla niemieckich sił nauczycielskich nie było już pola działania. Jedna po drugiej opuszczała nasza uczelnię wędrując poza linię demarkacyjną ku zachodowi. Pozostał tylko nauczyciel Stellmach i nauczyciel Fischer, obaj władający  językiem polskim. Doradcą powiatowego inspektora szkolnego został nauczyciel Oton Wiśniewski z Cerekwicy. Za jego staraniem szkoła pozyskała dwie nauczycielki z Małopolski […] Stanisławę Broczkowską i Stanisławę Richterównę. Miejscowy proboszcz Stanisław Posadzy i ksiądz wikary Bross poczęli udzielać we wszystkich klasach naukę religii i udzielali jej wzorowo”
Do szkoły zgłaszały się również inne osoby, nie związane ze szkolnictwem, aby pomóc w nauce języka polskiego, bowiem wszystkim zależało, aby jak najszybciej  doprowadzić do spolszczenia katolickiej szkoły.
Przełomowym momentem w naszej kronice jest rok 1920, kiedy jej redagowania  podejmuje się pierwszy polski dyrektor Zenon Synoradzki . Warto w tym momencie przytoczyć pierwszy, jakże wzruszający akapit, który otwierają słowa wpisane przez niego :
„Tylko kilka próżnych kart ostało się w starej dotychczasowej kronice, jakoby przeznaczenie samo wskazywało, iż nadszedł koniec starych dziejów szkoły katolickiej. Mimo to zdecydowałem się rozpocząć na tych kilku stronnicach opis dalszej historii naszej szkoły.
Tylko pobieżnie trzeba przejrzeć kronikę w twardych pisaną gotyckich literach, tylko zdań kilka czytelnik potrzebuje przeczytać, a przekona się zaraz dobitnie, czem była szkoła niemiecka dla duszy dziecka polskiego, czem była kultura niemiecka dla wychowania młodzieży polskiej. Z każdego prawie ustępu widać, że niemiecka szkoła prowadzona przez nauczycieli Niemców służalców polityki hakatystycznej bez charakteru była dla dziecka polskiego, tylko pozorem szkoły i krzewicielem pseudokultury teutońskiej a przede wszystkiem najważniejszem i najokrutniejszem narzędziem germanizacyjnem”…. „

Okres międzywojenny w życiu szkoły to czas częstych zmian w gronie nauczycielskim, ponieważ wówczas nauczyciele otrzymywali nakaz pracy w różnych miejscowościach .
Szkoła stała się centrum kultury i patriotycznego wychowania młodego pokolenia żninian. Odbywały się tutaj imprezy rocznicowe upamiętniające ważne wydarzenia z dziejów państwa polskiego ( wieczornice poświęcone powstaniom narodowym i ich bohaterom), wieczory literackie, spotkania z wybitnymi osobami. Warto nadmienić, ze dzień nauki rozpoczynał się od wspólnej modlitwy wszystkich uczniów i nauczycieli.
Szkoła borykała się z trudnościami finansowymi, mimo to systematycznie organizowała zbiórki pieniędzy dla bardzo biednych dzieci oraz darmowe wyżywienie i letnie kolonie w pobliskich Ostrówcach.
Na szczególne uznanie zasługuje staranność z jaką dyrektor Synoradzki prowadził kronikę. Jest ona bezcennym źródłem wiedzy o organizacji szkoły, osobach z nią związanych i dokonujących się zmian w trudnych czasach odbudowy oświaty na Pałukach. Walorem kroniki są liczne zdjęcia i wycinki prasowe informujące o życiu szkoły. Jest ona również bogatym źródłem wiedzy o życiu kulturalnym całej społeczności Żnina.
Krótko przed wybuchem wojny kierownikiem placówki został Henryk Golec, którego zasługi dla odbudowy i rozwoju oświaty przyjdzie nam ocenić dopiero w trudnych czasach po II wojnie światowej. Wybuch wojny w 1939 roku brutalnie przerwał życie szkolne. Rozpoczęła się polityka eksterminacji przede wszystkim inteligencji polskiej w tym nauczycieli. Jednym z niewielu ocalałych nauczycieli był Henryk Golec, któremu udało się schronić na terenie Generalnego Gubernatorstwa – ale to już osobna historia.

Organizacja polskiej szkoły na dobre rozpoczęła się kiedy przebrzmiały echa walk powstańczych o wyzwolenie miasta. Czytamy więc dalej :
"A teraz od 11 stycznia już bezustannie biały orzeł roztoczył swoje opiekuńcze skrzydła nad naszem miastem. I teraz praca dla reorganizacji wszystkiego wre w pełnym toku. Dla niemieckich sił nauczycielskich nie było już pola działania. Jedna po drugiej opuszczała nasza uczelnię wędrując poza linię demarkacyjną ku zachodowi. Pozostał tylko nauczyciel Stellmach i nauczyciel Fischer, obaj władający  językiem polskim. Doradcą powiatowego inspektora szkolnego został nauczyciel Oton Wiśniewski z Cerekwicy. Za jego staraniem szkoła pozyskała dwie nauczycielki z Małopolski […] Stanisławę Broczkowską i Stanisławę Richterównę. Miejscowy proboszcz Stanisław Posadzy i ksiądz wikary Bross poczęli udzielać we wszystkich klasach naukę religii i udzielali jej wzorowo”
Do szkoły zgłaszały się również inne osoby, nie związane ze szkolnictwem, aby pomóc w nauce języka polskiego, bowiem wszystkim zależało, aby jak najszybciej  doprowadzić do spolszczenia katolickiej szkoły.
Przełomowym momentem w naszej kronice jest rok 1920, kiedy jej redagowania  podejmuje się pierwszy polski dyrektor Zenon Synoradzki . Warto w tym momencie przytoczyć pierwszy, jakże wzruszający akapit, który otwierają słowa wpisane przez niego :

„Tylko kilka próżnych kart ostało się w starej dotychczasowej kronice, jakoby przeznaczenie samo wskazywało, iż nadszedł koniec starych dziejów szkoły katolickiej. Mimo to zdecydowałem się rozpocząć na tych kilku stronnicach opis dalszej historii naszej szkoły.
Tylko pobieżnie trzeba przejrzeć kronikę w twardych pisaną gotyckich literach, tylko zdań kilka czytelnik potrzebuje przeczytać, a przekona się zaraz dobitnie, czem była szkoła niemiecka dla duszy dziecka polskiego, czem była kultura niemiecka dla wychowania młodzieży polskiej. Z każdego prawie ustępu widać, że niemiecka szkoła prowadzona przez nauczycieli Niemców służalców polityki hakatystycznej bez charakteru była dla dziecka polskiego, tylko pozorem szkoły i krzewicielem pseudokultury teutońskiej a przede wszystkiem najważniejszem i najokrutniejszem narzędziem germanizacyjnem”…. „


Wracając do historii szkoły. Nastały bardzo smutne czasy okupacji niemieckiej. W tym czasie do budynku szkolnego nie miały prawa wchodzić polskie dzieci.
Czytamy w kronice :
II wojna światowa i pierwsze dni po wyzwoleniu
„ W grudniu roku 1939 władze niemieckie zorganizowały w gmachu szkolnym przy ulicy Szkolnej nr 19 szkołę powszechną dla młodzieży niemieckiej miasta Żnina. Gmach ten był użytkowany przez niemieckie  władze  szkolne do kwietnia 1944. Od kwietnia do lipca tegoż roku gmach ten służył jako obóz przejściowy dla Niemców znad Wołgi. Po zlikwidowaniu obozu przejściowego, w gmachu szkolnym został umieszczony niemiecki szpital polowy z Łodzi. Od września 1944 do 20 stycznia roku 1945 gmach znowu został przejęty przez niemieckie władze szkolne.”
I dalej :
„Zaledwie kilka dni po wkroczeniu do Żnina Armii Czerwonej ukazują się w oknach sklepów, na płotach oraz ścianach domów afisze głoszące, że z dniem 12 stycznia 1945 zostanie otwarta Publiczna Szkoła Powszechna w Żninie. Ludność miasta Żnina przyjmuje powyższe ogłoszenie z wielkim entuzjazmem. Również widać wielkie ożywienie wśród dziatwy polskiej. Na ulicach miasta słychać gromkie okrzyki dzieci „Dwunastego idziemy do szkoły! Nareszcie!” Dziatwa polska, która w czasie pięć i półletniej okupacji, słyszała od rodziców, że przed wojną wszystkie dzieci uczęszczały do szkoły i uczyły się tam pisać i czytać marzyła o tej chwili, kiedy ona będzie mogła również uczęszczać do szkoły. Upragniona chwila nareszcie nadeszła”.
Reorganizacja szkoły powszechnej w Żninie
Ze względu na wielką ilość dzieci podzielono w dniu 12.IV.45 młodzież szkolną na dwie grupy i utworzono dwie szkoły.
 Za podstawę podziału wzięto rzeczkę Gąsawkę. Dziatwę szkolną, mieszkająca na wschodnim brzegu Gąsawki, przydzielono do szkoły powszechnej nr 1, zaś zamieszkującą po stronie zachodniego brzegu, przekazano do szkoły powszechnej nr 2.
Kierownikami zostali mianowani:
a) szkoły powszechnej nr 1 ob. Golec Henryk
b) szkoły powszechnej nr 2 ob. Suchański Zenon”

Na początku lat pięćdziesiątych szkoła została rozbudowana o tzw. nową część , którą oddano  do użytku 22 lipca 1954 roku. W tak rozbudowanej szkole[image:image-3] znalazło się miejsce dla nowych pracowni : fizyko-chemicznej, biologicznej, gabinetu lekarskiego, pracowni prac ręcznych. W 1954 roku szkoła otrzymała nowe tereny ( na których obecnie jest Orlik) w zamian za odebraną działkę szkolną przy ul. św. Florian, gdzie 1950 roku pobudowano łaźnię miejską.
Szkoła Podstawowa nr 1 istnieje od 1896 roku, jest  najstarszą placówką oświatową w Żninie,  a 11 stycznia 1969 roku przyjęła nazwę imienia Powstańców Wielkopolskich. Od tego czasu w każdym styczniu uroczyście obchodzimy święto Patrona Szkoły, w  którym uczestniczą władze lokalne i cała społeczność Żnina.
Po reformie oświaty, od 2001 roku w budynku szkoły mieści się Zespół Publicznych Szkół nr 1, w skład którego wchodzą : Szkoła Podstawowa nr 1 im. Powstańców Wielkopolskich i Publiczne Gimnazjum nr 3.
Pierwsze lata XXI wieku to wzbogacenie bazy dydaktycznej. Powstały bogato wyposażone pracownie językowe, gabinet logopedyczny, i pracownie informatyczne. Miejscem, w który po lekcjach przebywają dzieci jest świetlica szkolna. Szkoła dysponuje biblioteką szkolną, w której działa Internetowe Centrum Informacji Multimedialnej.
Rozwojowi gry bilardowej służy specjalna sala bilardowa,  a siłę mięśni wzmacniają zajęcia na ergometrach. Pomieszczenia na te zajęcia zaadaptowano po byłej kotłowni w r. szk. 2005/2006, gdy szkoła została podłączona do miejskiego ciepłociągu. Dzięki projektowi rządowemu przy szkole powstało boisko sportowe „Orlik”, które zostało oddane do użytku we wrześniu 2010. Nowoczesna sala gimnastyczna otwarta od października 2010 r. została wyposażona w sprzęt do profesjonalnej gry dla uczniów. Tu rozwijają się talenty młodych hokeistów, piłkarzy, siatkarzy.
Organ prowadzący szkołę zatroszczył się o termomodernizację szkoły i nowe ogrodzenie, które zostały wykonane dzięki funduszom  unijnym latem 2012 roku.
W ponad 100.letniej historii szkoły kierowało nią wielu dyrektorów :
Zenon Synoradzki         1920 1929
Władysław Wydra          1930
Władysław Wydra          1930 1933
Marian Zalski                1933
Marian Zalski                1933 1936
Henryk Golec                1936
Henryk Golec                1936 1939, 1945 1969
Bogusław Adamski        1970
Bogusław Adamski        1970 1971
Bolesław Ulatowski        1971
Bolesław Ulatowski        1971 1972
Józef Kowalski               1972
Józef Kowalski               1972 1973
Adam Majewski             1973
Adam Majewski             1973 1985
Zbigniew Linda             1985
Zbigniew Linda             1985
1997
Jacek Pietraszko            1997 - 2016

Szkoła usytuowana niemal w samym centrum miasta nad prawym brzegiem Gąsawki położona tak, by żaden uczeń nie mógł w przyszłym już dorosłym życiu ubolewać, że do szkoły miał pod górkę powierzchnia niemal jak na stadionie narodowym równa, płaska i skąd byś nie nadchodził, żadna górka nie stanie ci na drodze do niej.

źródło informacji : Felieton radiowy z listopada 2012; kroniki szkolne; fot. archiwum szkoły; fot. szkoły katolickiej z 1905 roku. Zwierzykowski Z. : Żnin w dawnych pocztówkach. Żnin 2008 s. 80

źródło informacji : Felieton radiowy z listopada 2012; kroniki szkolne; fot. archiwum szkoły; fot. szkoły katolickiej z 1905 roku. Zwierzykowski Z. : Żnin w dawnych pocztówkach. Żnin 2008 s. 80


Darmowy licznik odwiedzin
Darmowy licznik odwiedzin
Darmowy licznik odwiedzin
Darmowy licznik odwiedzin
Wróć do spisu treści